Na ulicznym torze w Singapurze był deszcz, piruety, kraksy i wielkie emocje. W wyścigu, który śmiało może pretendować do najciekawszego w tym sezonie F1 najprawdopodobniej wygrał <a href="https://sport.tvp.pl/59192705/sergio-perez">Sergio Perez</a> z Red Bull Racing, który wyprzedził kierowców Ferrari, <a href="https://sport.tvp.pl/59158281/charles-leclerc">Charlesa Leclerca</a> i <a href="https://sport.tvp.pl/59158423/carlos-sainz-jr">Carlosa Sainza Jr.</a> Najprawdopodobniej, bo sędziowie po wyścigu analizować będą zachowanie Meksykanina za safety carem.